W zasadzie wszyscy w Quiero zajmujemy się nie tylko tańcem. Każdy z nas w jakiś sposób wpływa na otaczający świat. Dzisiaj w wywiadzie Salsowego Pudelka chcielibyśmy przybliżyć Wam nieco temat terapii poprzez uśmiech, dlatego porozmawiamy krótko z Gosią Golą na temat jej roli w Fundacji „Dr Clown” .
Na początku proszę powiedz jak to się stało, że dołączyłaś do Fundacji „Dr Clown”? Marek Streich W sumie… dzięki QS! Bo tam spotkałam Adama, uśmiechniętego studenta medycyny, który był „doktorem klaunem” w Fundacji. Mówił, że szukają wolontariuszy a że śmiech jest mi bliski od razu byłam na tak Gosia Gola
Dzień Niebieskiego Latawca organizowany przez szczeciński oddział Krajowego Towarzystwa Autyzmu
Głównym celem Fundacji „Dr Clown” jest wywoływanie uśmiechu na twarzach chorych. W jaki sposób próbujecie wywołać ten uśmiech? Marek Streich Wykorzystujemy techniki szeroko rozumianej terapii śmiechem – od różnych ćwiczeń ze śmiechem związanych, przez elementy klaunady takie jak żonglerka czy modelowanie balonów po jogę śmiechu Ale chyba najważniejszym tym „co wykorzystujemy” jesteśmy my sami – nasza pozytywna energia i chęć niesienia uśmiechu i radości. Gosia Gola Jaka jest Twoja rola w Fundacji „Dr Clown”? Czym głównie się zajmujesz i jak często? Marek Streich Początkowo byłam wolontariuszką. Teraz jestem pełnomocnikiem Fundacji „Dr Clown” w Szczecinie i najogólniej mówiąc moim zadaniem jest „ogarnianie Fundacji w Szczecinie” – szukanie wolontariuszy, organizacja różnych akcji i szkoleń, współpraca ze szpitalem czy innymi placówkami, cała papierologia związana z działaniem Fundacji na terenie Szczecina, szukanie sponsorów, darczyńców… dużo by wymieniać. Jednak wciąż najbardziej ukochaną częścią mojej pracy jest wychodzenie na oddziały szpitalne – bo oczywiście wciąż to robię Gosia Gola
Doktorzy Clowni w akcji
Z tego co przeczytałem, staracie się wzbudzić uśmiech na twarzach nie tylko chorych dzieci, ale też seniorów, niepełnosprawnych oraz osób w okresie terminalnym. Jak bardzo różni się w takich przypadkach Wasza praca? Marek Streich Jeśli chodzi o osoby niepełnosprawne, to w zasadzie nie różni się aż tak bardzo – współpracujemy ze szkołą specjalną, pomagamy też czasami w imprezach towarzystwu autyzmu – pracujemy wtedy z dziećmi, więc nie zmienia się niemal nic. Jeśli chodzi o seniorów – faktycznie trzeba „coś” zmienić – oni częściej potrzebują zwyczajnie porozmawiać, kochają śpiewać! Ale tak sobie myślę, że dużo zależy też od człowieka po prostu – czasami z seniorami można wygłupiać się bardziej niż z dziećmi, czasami jakiś mały pacjent potrzebuje rozmowy. Najważniejsze to otworzyć się na człowieka i odpowiadać na jego potrzeby – niezależnie z kim pracujemy. Gosia Gola Czy jest jakiś sposób, w jaki społeczność QS mogłaby wspomóc działania Fundacji? Marek Streich Zachęcam z całego serca do odnalezienia w sobie „doktora clowna” Zanoszenie uśmiechu i radości tam, gdzie często jest szaro i smutno jest na prawdę wspaniałe! Wiele badań potwierdza również wspaniałe działanie śmiechu na człowieka. Pomagamy zatem nie tylko innym, ale też sobie, a wolontariuszy nigdy dość Gosia Gola Można i warto, bo u nas 1% podatku to 100% uśmiechu Wszelkie informacje na temat tego, jak można pomóc znajdują się na stronie Fundacji: www.drclown.pl Gosia Gola
Doktorzy Clowni w programie Galaktyka Pomerania
Jakie jest Twoje marzenie związane z Fundacją „Dr Clown”? Marek Streich Och, tylko jedno? Myślę, że największe jest takie, żeby w Szczecinie było więcej „doktorów clownów”. Żebyśmy mogli rozszerzać naszą działalność i zanosić uśmiech i radość w coraz większą liczbę miejsc, do coraz większej ilości osób. Tak, aby Szczecin stał się baaardzo uśmiechniętym miastem Gosia Gola
I oby tak się stało! Trzymamy mocno kciuki za Gosię oraz całą Fundację „Dr Clown”, aby wciąż dzielnie pomagali chorym i aby szczecińska rodzina „doktorów clownów” powiększała się coraz bardziej
Wywiad przeprowadził sam Gan Gon bez Gan Gan , ponieważ Agnieszka realizuje kolejny projekt Buena Onda .